Nie wyobrażamy sobie zaśnięcia bez ciepłej kołdry i wygodnej poduszki. Jednak samo okrycie to za mało, by spać zdrowo i obudzić się wypoczętym. Najważniejsze jest wnętrze kołdry i pościel, którą na nią zakładamy. Dlatego w tym tekście znajdziesz odpowiedź na pytanie dotyczące idealnego okrycia.
Najzdrowsze wypełnienie kołdry
Na myśl od razu przychodzi nam pierz. To jeden z najstarszych i zarazem najzdrowszych materiałów tworzących wnętrze okrycia. Jest naturalny, oddychający i zapewnia nam ciepło. Jednak wiele osób unika go, ponieważ kołdra jest ciężka i trzeba ją wietrzyć. Pierze wydzielają specyficzne wonie, dlatego też odchodzą w zapomnienie, niepotrzebnie. Wystarczy wiedzieć, jak pielęgnować tego typu kołdrę, by cieszyć się nią nawet kilka lat.
Kolejne zdrowe wypełnienie to puch. Jest lekki, więc na pewno przemówi do osób, które nie lubią ciężkich okryć. W tym przypadku nie ma również mowy o zapachu, ponieważ woń jest mniej intensywna – o ile w ogóle występuje – niż w przypadku pierza.
Unikaj tych okryć!
Na rynku coraz popularniejsze są lekkie, cienkie i zwiewne kołdry. Swoją popularność zawdzięczają temu, że zajmują bardzo mało miejsca, są lekkie i przede wszystkim, tanie. Jednak mało kto wie, co kryje się w ich wnętrzu. Najczęściej są to zwitki poliestrowego puchu, który szybko się wyrabia i sprawia, że wypełnienie kołdry jest nierównomierne. Mimo wagi i cienkości, kołdra taka sprawia, że nasza skóra nie oddycha, a ciało bardzo szybko się przegrzewa.
Jak dbać o kołdrę?
Jeśli chcemy, by droższa i lepsza kołdra służyła nam na długo, należy o nią dbać. Zalicza się do tego cotygodniowe wietrzenie i zmienianie pościeli. Co trzy miesiące powinniśmy kołdrę wyprać według zaleceń z metki. Nie bez znaczenia jest poszwa zakładana na kołdrę. Nawet okrycie z naturalnym wypełnieniem nie będzie odpowiednio pełniło swojej funkcji, kiedy np. kołdra 4 pory roku zostanie powleczona w syntetyczne, sztuczne, poliestrowe tekstylia.